poniedziałek, 24 marca 2014

Niedziela z językiem jidisz

Wczoraj w Bolonii i w Łodzi - spotkanie z "Majn Alef Bejs". Nagrodzoną Bologna Ragazzi Award (w kategorii non-fiction) książką o alfabecie jidisz. Specjalnym gościem była Anna Rozenfeld, jidiszystka. W sali kinowej Muzeum Kinematografii opowiadała o alfabecie, tajemniczej  literze "alef" i o tym, że dzięki literom można nawet liczyć. Ale i służą do zabawy - wiecie co to drejdl? I dlaczego jest puszczany w ruch w święto chanuki?

Było sporo rymowanek, czytania w jidisz i po polsku, a także sporo zmagań z tajemniczym alfabetem. Najtrudniejsze (przynajmniej dla tych starszych uczestników) - przezwyciężyć odruch i pisać od prawej do lewej. Najmłodsi nie mieli z tym problemu ;) Jak zawsze- otwarci, chłonni i ciekawi.
A na pamiątkę - kamienie jerozolimskie z znakami alfabetu z wierszy w jidisz, z których jednego nauczyliśmy się na pamięć. 
Więcej okazji do zabawy i poznawania nieznanego, które nie tak dawno było stałym elementem łódzkich podwórek - na stronie www.majse.czulent.pl

Partnerem wydarzenia było Żydowskie Stowarzyszenie Czulent



 






fot. A.Michalska, Muzeum Kinematografii

poniedziałek, 17 marca 2014

Czytanki przed ekranem: Alef, Bejs, Giml... Alfabetem dookoła świata

zapraszają:
23 marca (niedziela), o godz. 12.00
Łódź, Plac Zwycięstwa 1



Spotkanie z wyjątkową książką,
laureatką Bologna Ragazzi Award 2014
w kategorii non-fiction
"Majn Alef Bejs"
tekst: Jehoszue Kaminski
ilustracje i okładka: Ula Palusińska
tłumaczenie: Wojciech Wilczyk
Publikacja powstała w ramach projektu "A majse"
realizowanego przez Żydowskie Stowarzyszenie Czulent, 2012

W programie:
Spotkanie z Anną Rozenfeld
i językiem jidysz

Język oknem na świat – warsztaty twórcze
Jakie tajemnice kryje w sobie alfabet?

Czytanie i oglądanie nagrodzonej książki,
zabawa literami alfabetu i pisanie w języku jidysz,
nauka prostych wierszy, kalambury, zabawy,
*
Projekcja filmów animowanych’40


poniedziałek, 10 marca 2014

Iwona Chmielewska i "Oczy" w Muzeum Kinematografii

Temat i gość niedzielnych "Czytanek przed ekranem" zadziałał hiponotyzująco. Opowieść o darze widzenia i dostrzegania, na różne sposoby, świata a także historia początków powstania książki Iwony Chmielewskiej temu poświęconej wciągnęła i inspirowała. Było dużo o złudzeniach (optycznych) i temu, jak łatwo nasz wzrok można oszukać. Studenckie ćwiczenia wypożyczone specjanie na tę okazję. Ciekawe książki z różnych stron świata.  I próby stworzenia pracy i dla tych, którzy badają świat wzrokiem i dla tych, którzy chcą lub umieją inaczej. Opowiedz mi - zapomnę, pokaż - zapamiętam, pozwól dotknąć i doświadczyć - zrozumiem.


















fot. A.Michalska (Muzeum Kinematografii), A. Mrozińska











środa, 5 marca 2014

Niedziela z Iwoną Chmielewską

zapraszają:
9 marca (niedziela), o godz. 12.00
Łódź, Plac Zwycięstwa 1
Czytanki przed ekranem
Książki, które otwierają oczy




Spotkanie z wyjątkową autorką książek,
która wierzy w społeczną siłę oddziaływania słowa i obrazu
Iwoną Chmielewską
i jej niewydaną w Polsce książką,
laureatką Bologna Ragazzi Award 2013 w kategorii non-fiction
"Oczy"
(Wydawnictwo Changbi, Seul 2012)

W programie:
*
spotkania z książkami o tym, jak dostrzec, kiedy się nie widzi, 
tych opartych na złudzeniach (optycznych) 
i sztuce przyglądania się sprawom ważnym
 *
Odkrywanie tajemnic książki "Oczy"
*
Patrzeć czy widzieć?
Warsztaty plastyczne z  uhonorowaną na świecie autorką książek obrazowych Iwoną Chmielewską
*
Projekcja filmów animowanych’40


cena biletu: 12 zł


poniedziałek, 3 marca 2014

Niedziela z filozofią

"Ja, co to takiego?" to jedno z najtrudniejszych pytań. Choć i dwulatki z chęcią zmagały się z nim i ze swymi kompetencjami językowymi. Nowość z serii "Dzieci filozofują", której autor Oscar Brenifier gościł niedawno w Polsce, podobnie jak i pomysłodawca, nie pozostawia dzieci obojętnymi...

Podczas niedzielnych "Czytanek przed ekranem" drążyliśmy temat tego, czy to co widzimy w lustrze wystarczy do zdefiniowa siebie (i innych). Co jest JA?! Jakie są nasze oblicza? Od czego zależą? Z jakimi uczuciami się wiążą? Czy wszystko da się zobaczyć? Czy to jak nas widzą rodzice  to cała prawda o naszym "ja"? Gdzie jest miejsce na "gęby" i etykiety?
Jak przystało na końcówkę karnawału - nie mogło zabraknąć zabawy swoim obliczem. Jaką twarz chcemy pokazać innym, kiedy cały świat na opak?












 






fot. A.Michalska (Muzeum Kinematografii), A.Michałowska, A.Mrozińska





Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego