czwartek, 20 sierpnia 2015

Młodzi wynalazcy

SŁUCHO-PRE-MATOR. To tylko  jeden z prototypów nowych sposobów komunikowania się, które obowiązywać będą w przyszłym (XXII wieku!). Środowe spotkanie w Muzeum Kinematografii z "Narodzinami liter" Stefana i Franciszki Themersonów stały się okazją do przyjrzenia nie tylko temu, jakie pomysły mieli ludzie na przestrzeni wieków na przekazywanie komunikatów, ale i temu, jakie pułapki czaiły się w różnych metodach i systemach znaków (czy wiecie jak ważny jest "listonosz" w piśmie węzełkowym?!).
Według kilkuletnich wizjonerów pismo i znak wizualny nie będą jednak przyszłością tych sposobów porozumienia się, które dopiero nadejdą. Będzie szybko, prosto i bez zakłóceń! Co Wy na to pomysł hełmów wysyłających nasze myśli wprost do adresatów komunikatu? Jest także podobno szansa na powrót pisma obrazkowego...Czyżbyśmy byli coraz bardziej leniwą cywilizacją? ;)

A w finale środowych "Czytanek" projekcja animacji innego wizjonera: Juliana Antonisza. bajki zupełnie inne niż te z telewizji... jak orzekła zaintrygowana 6-latka.








 fot. A.Michalska, Muzeum Kinematografii

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz