Oprócz nowatorskich systemów nawadniania, sprzątania, ubierania lalek, powstały prototypy maszyn i bojowników walczących... śmiechem, pojazdy zbierające jabłka dla pingwinów, przyrząd do przyglądania się z bliska (z miłością!), wynalazki wydające dźwięki, kołyszące do snu i prototypy "bardzo ważne do ważnych rzeczy" :)
poniedziałek, 13 maja 2013
Niedziela z Czytankami i "Wynalazcą"
Poniedziałek. Co robią dziś wczorajsi wynalazcy? Czy zastanawiali się przy śniadaniu nad jakimiś epokowym odkryciem jak Pan Felix? Wczoraj podczas Czytanek przed ekranem było bardzo twórczo. Nie zabrakło niesamowitych pomysłów, dużego zapasu pasji i zapału. A wszystko zaczęło się od tropienia niuansów i przekorności ukrytych w książce "Wynalazca" Jean-François Martina. Dziękuję wszystkim, zwłaszcza Witkowi za drążenie tematu odkrywczości wynalazków :) Dziewczynom za świetne konstrukcje i prototypy. Chłopcom za pokazanie jak skutecznie można pracować grupowo. Rodzicom za wsparcie techniczne dla zaskakujących pomysłów :)
Oprócz nowatorskich systemów nawadniania, sprzątania, ubierania lalek, powstały prototypy maszyn i bojowników walczących... śmiechem, pojazdy zbierające jabłka dla pingwinów, przyrząd do przyglądania się z bliska (z miłością!), wynalazki wydające dźwięki, kołyszące do snu i prototypy "bardzo ważne do ważnych rzeczy" :)
Oprócz nowatorskich systemów nawadniania, sprzątania, ubierania lalek, powstały prototypy maszyn i bojowników walczących... śmiechem, pojazdy zbierające jabłka dla pingwinów, przyrząd do przyglądania się z bliska (z miłością!), wynalazki wydające dźwięki, kołyszące do snu i prototypy "bardzo ważne do ważnych rzeczy" :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz